Wycieczka do Sandomierza

   2 października uczniowie klas I-VIII wraz z klasą II  Zespołu Szkół w Gończycach, uczestniczyli w wycieczce do Sandomierza. To zabytkowe miasto ma bardzo dużo do zaoferowania. W Sandomierzu znajduje się bowiem sporo atrakcji turystycznych, zabytków sakralnych i świeckich. Od 2008 roku o Sandomierzu jest również głośno za sprawą serialu TVP „Ojciec Mateusz” z Arturem Żmijewskim w roli głównej. Sandomierz znajduje się na siedmiu wzgórzach nad brzegiem Wisły, stąd czasami określany jest jako „mały Rzym”.

  Zwiedzanie zaczęliśmy od spaceru wąwozem Św. Królowej Jadwigi, wypłukanym przez wody w pokładach lessowych, następnie obejrzeliśmy zabytkowy kościół Św. Jakuba,  Zamek Kazimierzowski, Bazylikę Katedralną. Przeszliśmy  Podziemną Trasę Turystyczną pod rynkiem starego miasta a następnie wdrapaliśmy się po schodach na Gotycką Bramę Opatowską. Trochę zmęczeni odpoczęliśmy w Zbrojowni Rycerskiej, gdzie zgromadzono repliki zbroi i strojów z różnych epok, kusze, szable oraz narzędzia tortur.  Wszystko można było  dotykać i zakładać na siebie. W tej części wycieczki wszyscy się ożywili i starali  przymierzać jak najwięcej udostępnionych eksponatów. Kolejny punkt programu to  Muzeum, Sala Gabinet Figur Woskowych Ojca Mateusza w Sandomierzu – tak nazywa się miejsce bardzo mocno związane z serialem Ojciec Mateusz. Można tu oglądać figury woskowe głównych bohaterów serialu Ojciec Mateusz oraz  odwzorowane wnętrza: serialowej plebanii, kościoła, celi aresztu, gabinetu biskupa czy wnętrze komisariatu policji. Starsi uczniowie zwiedzili jeszcze Dom Długosza – Muzeum Diecezjalne. Dom ceglano-kamienny, gotycki, wzniesiony przez mistrza Jana z Krakowa z fundacji Jana Długosza w 1476 roku. Dom Długosza jest jednym z ważniejszych i cenniejszych zabytków Sandomierza. Wśród ekspozycji znajdują się liczne obrazy, portret króla Władysława Jagiełły, są stopy słonia, fajka Mickiewicza, włosy Napoleona, relikwiarz drzewa Krzyża Świętego podarowany po zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem przez Władysława Jagiełłę. Po tak aktywnym dniu wszyscy chętnie odpoczywali na rynku pod miejskim Ratuszem, a po wspólnej fotografii udaliśmy się w drogę powrotną podczas której padały zapewnienia uczniów, że muszą tu jeszcze raz przyjechać (D.W)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.